Radogost

Od jednego poczciwego usu00b3yszau00b3em kiedyu0153 pieu0153ñ
O przepotêu00bfnym artefakcie co sam czart go strzegu00b3
Skarb ten ponou00e6 zmieniau00b3 trudne chwile w szczery u0153miech
A zapomnienie wszechobecne zatajau00b3o zeszu00b3e dnie

Chodu0178cie, chodu0178cie wszyscy bracia znaleu0178u00e6 miejsce to
I przelau00e6 krew tych wszystkich abstynentów
I chou00e6 w wirze walki zginie nas ze stu
To jest wielki honor ginu00b9u00e6 w walce o piwo!!

Sprawa honoru
Z kryglem do boju
Sprawa honoru
Z kryglem do zgonu

Teraz kiedy przetrwaliu0153my wojnê
Bêdzie czas aby spou00bfyu00e6 boski chmiel

Wiêc zaprawdê powiadam ci bracie
Pij, pij au00bf do dna!

Do grobowej deski bêdê broniu00b3 ciê
Bo po prostu skarbie kurwa kocham ciê
I wiem u00bfe naszym przeznaczeniem jest wspólne
Istnienie!

Wielkie imperia tego u0153wiata upadaju00b9 pod naporem innych
Najpotêu00bfniejsi wu00b3adcy podejmuju00b9 historyczne decyzje
Profesorskie elity dokonuju00b9 kolejnych przeu00b3omów
A ja wciu00b9u00bf modle siê aby wiecznou0153u00e6 nie su00b9dziu00b3a nas po pijaku